Tabliczka z ziołami
16:03
Po emocjach
związanych z konkursem
pora wrócić do rzeczywistości...
W ostatnim czasie myślę
już o typowo świątecznych
przedmiotach do przygotowania,
ale na razie
wracam jeszcze do motywów jesiennych.
Dziś tabliczka kuchenna.
Ziołowa. Lawendowa.
Trochę postarzana, wykropkowana
w brązach i zieleniach.
Wylakierowana niezliczoną ilość razy...
Ostatnio proces lakierowania właśnie
opanowałam prawie do perfekcji.
Poświęcam na ten końcowy etap pracy
sporo czasu.
Lubię gdy gładkie powierzchnie
nie pozwalają wyczuć nałożonych wcześniej wielu warstw farb,
wyklejanych motywów
czy postarzeń.
Zobaczcie tabliczkę...
Spokojnego popołudnia
oraz udanego weekendu :)
Pozdrawiam,
Marta
6 komentarze
To znaczy, ze robisz sie perfekcyjna :) jakiego lakieru używasz?
OdpowiedzUsuńCiągle nad tym pracuję ;) Jestem wierna już od wielu lat lakierowi firmy Beckers. :) Pozdrawiam!
UsuńPieknie wyglada ta tabliczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Ten motyw z ziołami ma coś w sobie... dzięki niemu tak pięknie wyszło...
UsuńChyba się lubuję w tych Twoich ziółkowych deseczkach :)
OdpowiedzUsuńCzyli następna tabliczka będzie dla Marty... ;) Pozdrawiam! :)
Usuń