O białej komodzie, granatowych kropkach i...
22:13
... I jeszcze
o pomyśle Amelki :)
Miała być biała komoda,
z granatowymi kropkami,
przyozdobiona małymi, czerwonymi sercami.
Tak trochę w nawiązaniu do klasycznego,
marynistycznego zestawienia
kolorystycznego: biel, granatowy, czerwony.
Ale w tym przypadku z przeznaczeniem do pokoju dziewczynki :)
Do zdjęć "pozowały"
również tasiemki i koronki,
które wykorzystuję do decoupage.
Ale w rzeczywistości komoda będzie kryć inne skarby
w swoich bardzo pojemnych szufladkach....
Jestem bardzo ciekawa
jak komoda
będzie się prezentować
w nowym wnętrzu :)
Miłego wieczoru,
Marta
6 komentarze
Sama slodycz normalnie:) cudna!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Cieszę się, że się podoba :)
UsuńPrezentuje się przecudownie :) Faktycznie barwy iście morskie, ale te serducha sprawiają, że całość jest urocza :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPrzyszła właścicielka już się nie może doczekać aż to cudo ozdobi jej pokój, więc w jej imieniu zapraszam z komódką na wieś...
OdpowiedzUsuńDziękuję, na pewno się pojawię! :)
Usuń