Zrób sobie domową granolę!
19:15
Ten czas.
Jesień, liście lecące z drzew.
Przełom października i listopada
{który już powoli w toku}
to, moim zdaniem najlepszy z momentów jesieni.
Ciepłe, słoneczne światło,
jeśli aura takowym nas obdarzy w tych miesiącach, bo bywa
przecież i deszczowo...
Żółknące liście.
Żółte, czerwone, i nie tylko takie,
właściwie w całej gamie ciepłych barw.
Piękniej nie może być, jest tyle kolorów dookoła nas.
A w domu chęć wskoczenia pod koc,
upichcenia czegoś typowo jesiennego.
Dogrzewanie się światłem świec....
Dzisiaj - tak na rozgrzewkę właśnie
- jedna z jesiennych propozycji:
D O M O W A G R A N O L A
Przepisów w sieci jest mnóstwo.
Jest granola z dodatkiem czekolady, bakalii, kokosu.
Ja w swoim przepisie i jego proporcjach
kierowałam się propozycją
ze strony Jadłonomia.
Dokładny przepis znajdziecie tu .
Z migdałów i pestek dyni zrezygnowałam,
zastępując je słonecznikiem i siemieniem lnianym.
Oto moje składniki do przygotowania granoli:
1/2 szklanki orzechów włoskich posiekanych
1/2 szklanki orzechów laskowych posiekanych
1/2 szklanki słonecznika
1/3 szklanki siemienia lnianego
2 szklanki płatków owsianych
1/4 łyżeczki cynamonu
ok. 1/2 szklanki suszonej żurawiny
ok. 1/2 szklanki suszonej moreli
ok. 1/2 szklanki miodu {dałam trochę więcej}
Nadmienić warto, że w przygotowaniu granoli
każdy składnik - czy to bakalie,
czy orzechy można uzupełnić innym, swoim ulubionym.
Bazę stanowią jedynie płatki owsiane.
Orzechy, pestki i płatki wsypujemy do miski,
dodajemy miód i całość mieszamy aż do połączenia składników.
Wykładamy na blachę z papierem, rozprowadzamy równomiernie
i posypujemy cynamonem.
Zapiekamy przez około 30 minut,
ale ten czas jest dosyć indywidualny {zależy od piekarnika},
można go skrócić.
W czasie pieczenia można kilkakrotnie zamieszać.
Wyjmujemy blachę i odstawiamy do przestygnięcia.
Następnie do całości dokładamy suszone owoce.
Przechowujemy w zamkniętym pojemniku.
6 komentarze
Hmm, wygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńI tak właśnie smakuje ;)
UsuńDziękuję za przepis i pozdrawiam jesiennie :)
OdpowiedzUsuńJa również pozdrawiam :)))
UsuńMartuś pyszności!!!
OdpowiedzUsuńA dziękuję! I zachęcam do zrobienia swojej własnej wersji z ulubionymi dodatkami :)
Usuń