Pink hearts, like peonies...
20:19
Lubicie peonie?
Ja bardzo.
Ich wygląd, kolor,
przepiękny zapach.
Najbardziej ulotne i delikatne są
te bladoróżowe, w pąkach w intensywniejszej różowej barwie.
Rozkwitając bledną,
jaśnieją
im płatki przechodząc w kolor biały.
Piszę o peoniach,
kiedy jest na nie sezon.
Kiedy pisać, jeśli nie teraz? :)
Piszę też dlatego, że natchnęły mnie
do pracy nad sercami.
Chodził mi ten bladoróżowy pastelowy
kolor po głowie, chodził...
I pomyślałam, że znajdzie się on na tych małych drobiazgach.
Serca powędrowały
do nowych rąk w formie prezentu,
myślę, że wylądują jako dekoracja gdzieś w kuchni...
Proste, bladoróżowe,
pociągnięte smugami białej farby,
nanoszonej suchym pędzlem.
M i ł e g o w i e c z o r u !
Marta
10 komentarze
śliczne - klimat podobny do mojego bukietu ślubnego:) jestem bardzo na tak:)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńKocham peonie :) Kojarzą mi się z moją babcią.
OdpowiedzUsuńPiękne te serducha...
Pozdrawiam ciepło :)))
Ja też je uwielbiam :)
UsuńŚliczne serducha, takie delikatne. A ja w tym roku jeszcze nie wąchałam peonii, czas nadrobić! Czym prędzej:) pozdrawiam, Paula
OdpowiedzUsuńCzym prędzej bo już się kończą, u mnie już przekwitły.. :(
UsuńPozdrawiam :)
Piękne :) Taki kolor różu bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie!
M.
Cieszę się :) Pamiętam Twoje różowe dodatki w salonie, rzeczywiście kolor bardzo jest podobny :)
UsuńPozdrawiam!
A jak ładnie się prezentują w domu :-)
OdpowiedzUsuńserduszka zachwycają!!!
OdpowiedzUsuń