Moja wersja polka dots
18:19
Witajcie!
U mnie również
po kilku dniach zagościł
wzór 'polka dots'.
Oczywiście w wersji b&w,
bo bardzo chciałam sięgnąć po to
połączenie kolorystyczne,
choć robiłam to już nie raz.
Ale dopiero teraz z motywem kropek.
Wcześniej kropki powstawały
z pomocą ołówka oraz patyczków kosmetycznych
- na różnych kolorach bazowych,
kropki z reguły bywały białe.
Teraz zaś sięgnęłam po bardziej precyzyjne narzędzie,
by uzyskać małe, czarne kropeczki
- dziurkacz do papieru.
Szeregi dość gęsto ułożonych kropek
umieściłam na białym tle
wieczka pudełka.
Robota trochę żmudna i monotonna.
Ale efekt...
jest jaki chciałam - czarne kropki na białym tle!
W zasadzie mnóstwo kropek...
Oczywiście, znów, jak to u mnie
bywa z taką drobiazgową pracą manualną,
nie wyszło wszystko idealnie.
Jeśli się tylko przyjrzycie
- zobaczycie krzywizny rzędów kropek...
trochę tu, trochę tam...
Ale jak na ten pomysł,
i jego żmudne wykonanie jestem zadowolona z efektu :)
Oto kropki:
31 komentarze
Nawet się nie zastanawiaj, albo raczej zastanów się dobrze... bo może się okazać ze nie nadążysz z pakowanie i wysyłaniem swoich prac :) ja co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.
OdpowiedzUsuńpdzr monika
Dzięki Monika!!! Pozdrawiam!
UsuńŚwietnie wyszło i ja tam nie widzę krzywizn.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o wystawianie prac to jak najbardziej , co ci szkodzi? :)
Pozdrawiam
Dziękuję za opinię :) Pomyślę nad tym..
UsuńPozdrawiam!
Marta, jak nie spróbujesz to się nie dowiesz :) Ja trzymam kciuki za powodzenie pomysłu :)
OdpowiedzUsuńKropeczki oczywiście moje ulubione!
Pozdrawiam serdecznie :)
Marta
Dobrze powiedziane Marta :) Muszę się sama przekonać.
UsuńA moje kropeczki jak wiadomo nie ulubione, ale za to doceniam (jak zawsze u ciebie) staranność wykonania :) No i kontynuacja motywu wewnątrz - fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńA zakładkę dawaj! Nie ma co się zastanawiać!
Buziaki!
Wiadomo, wiadomo... ;)
UsuńA ja doceniam takie uwagi, wszystkie biorę sobie do serca :)))
oj wiedziałam, że z tych kropkowych inspiracji coś powstanie! lubię kropki, jestem na tak:)
OdpowiedzUsuńPotrzebowałam takiej inspiracji, bo czasem pomysł do głowy przychodzi szybko i wiadomo jak działać, a czasem trzeba się dłużej zastanowić i poszukać jakiegoś przewodniego motywu. Tak było tym razem :)
UsuńŚliczne wykonanie. Bardzo podoba mi się ten wzór. Zresztą ja uwielbiam wszelkie kropeczki. Pozdrawiam i powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marta za Twoją opinię :) Cieszę się, że zwolenniczek kropek jest tyle wśród nas :)
UsuńPozdrawiam :)
Ja tez bynajmniej krzywizny żadnej nie widzę ;) wogole to podziwiam za cierpliwość
OdpowiedzUsuńI tak jak koleżanki mówią dawaj zakładkę bo do odważnych świat należy ;)
Dziękuję Marta za opinię :) Chyba mnie przekonałaś... ;)
UsuńPozdrawiam!
Piekna jest ta Twoja wersja Marta. Wyglada uroczo :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dziękuję Marysiu!
UsuńPozdrawiam, miłego dnia :)
Bardzo ładne i nie przejmuj się, że nierówne. Jakby było równe, to byłoby z fabryki a nie handmade. A co do zakładki - fajny pomysł, ale też bym miała na Twoim miejscu obawy, bo wszystko co się sprzedaje powinno być opodatkowane i trzeba brać pod uwagę, że US może dobrać się do tyłków blogerów. Może bezpieczniej byłoby sprzedawać na wylęgarni albo dawanda? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie spędza mi to snu z powiek... ;)
UsuńJeśli chodzi o sprzedaż - mam na myśli sprzedaż okazjonalną, ale oczywiście warto najpierw posprawdzać przepisy..
Moim zdaniem powinnaś dodać zakładkę i sprzedawać hand made .. Tworzysz piękne rzeczy więc zrób krok dalej .. Skrzyneczka w tej wersji jest piękna , mam właśnie o takim wzorze notes i bardzo mi się podoba ten wzór :-) Pozdrawiam Cię wiosennie :-))) Dorota
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorota :)
UsuńEe tam, nie widać tych krzywizn :) Za to widać wkład pracy :) Kropki są the best! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńGratuluję cierpliwości...super efekt. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało mi się osiągnąć efekt, mniej więcej taki jak planowałam :)
UsuńKochana działaj i sprzedawaj swoje dzieła :)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńKropka kropkę goni! Następnym razem wcześniej przelicz odległości to nie zaskoczy Cie na końcu inny wymiar. Ale dobrze jest!
OdpowiedzUsuńNa zakładkę ma Pani czas do końca tygodnia - zrobić, wstawić, publikować! Sprawdzę!
Czy Cie to dodatkowe pieniądze kosztuje, ze się zastanawiasz?? Rób, osób chętnych będzie sporo!
Uch, do końca tygodnia nie mogę nic obiecać niestety... Ale jeśli ma się pojawić, to się pojawi ;)
UsuńMarta, super efekt z kropeczkami! Dużo lepiej niż malowane gumką od odłówka, zdradź proszę czy to naklejany papier, czy naklejka, wycinanka samoprzylepna? zastanawiam się nad trwałością - czy polakierowanie wystarczy
OdpowiedzUsuńA sprzedaż - oczywiście że próbuj!
Pozdrawiam i zapraszam na mojego FB - właśnie odpaliłam dziś stronkę dla odnawialni i postanowiłam wziąć się za mojego lekko zapuszczonego bloga;)
Wiadomo - te naklejane bardziej precyzyjne i estetyczne, malowane, a właściwie odbijane - bardziej artystyczne :) Małgosiu, papier to taki który miałam pod ręką w zasadzie - coś w rodzaju tradycyjnych wycinanek dla dzieci :) Polakierowałam i na razie nic się nie dzieje...Wcześniej już zdarzało mi się naklejać taki zwykły papier i warstwy lakieru jakoś nie wpływały negatywnie na całość, przynajmniej do tej pory żadnej reklamacji nie otrzymałam.
UsuńTo ja pędzę na fb - fajnie, że jesteś, zawsze to promocja Twojej strony - i wcale nie zapuszczonej, tylko pięknej i twórczej :)
Marta śliczne kropeczki...
OdpowiedzUsuńNie zstanawiaj się i koniecznie utwórz taką zakładkę
Do dzieła,
Martita