Kropki, kropeczki...
21:52
Witajcie!
Dziś będzie inspirująco,
choć, można byłoby rzec,
że także minimalistycznie.
W roli głównej dwa kolory:
b l a c k & w h i t e.
Jeden wzór:
p o l k a d o t s .
Kiedyś szczególnie podobał mi się
w strojach.
Dziś jest bardzo popularny we wnętrzach, w dodatkach,
akcesoriach, a nawet na ceramice.
Świetnie się komponuje w tym
podwójnym kolorystycznym zestawieniu b&w.
Na zdjęciach poniżej - dużo wyrazistych motywów - tu kropki,
tam paski... Mogłoby się wydawać, że nie będą współgrać.
Nic bardziej mylącego :)
Kropki idealnie komponują się i z paskami,
i z modnym ostatnio motywem chevron...
W połączeniu z kolorem szarym, ale
i z mocnymi,
intensywnymi kolorami...
Jest w czym wybierać...
(wszystkie zdjęcia znalezione na pinterest)
Lubicie kropki?
Które ze zdjęć przypadło Wam
do gustu?
Szczerze mówiąc mi
- wszystkie pomysły na kropki
w wersji b&w bardzo mi się podobają...
Mam ochotę zmalować coś kropkowanego...
Pozdrawiam wieczornie!
Marta
52 komentarze
Uwielbiam b&w! Najbardziej podoba mi się ta pościel i kropki na ścianie w wersji z drugiego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSama mam takie naklejki na ścianę ale najpierw trzeba ją odmalować ;p
Pozdrawiam!
No tak, podejrzewam, że większość z nas ma jednak słabość do kropek... ;) A pościel śliczna, mi też bardzo się podoba :)
UsuńTo że Panna Matke uwielbia wiemy dobrze po wiatrołapie w domu który urządzała.Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńWiadomo przecież ;)
UsuńDruga inspiracja ze ścianą w małe kropki jest genialna. Kurczę pierwszy raz spotkałam się z z motywem takich małych kropek i bardzo mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńTo też mój faworyt :)
UsuńKochana! Świetne! Obecnie jedna z sieci rzuciła na półki ceramikę właśnie- ceny strasznie wysokie, także daruję sobie. Chciałam nawet onegdaj pokropkować którąś ze ścian. Kto wie...Remonta trwają ;) Dawno do Ciebie nie zaglądałam! ( tydzien chyba)- grzech, grzech! :))))
OdpowiedzUsuńKarygodne i niewybaczalne niezaglądanie na bloga ;) - ale w zasadzie nic nowego u mnie się w tym czasie nie działo... więc wybaczam!
UsuńA tak serio... Ściana ze zdjęcia nr 2 jest bardzo fajną ścianą i gdyby mi przyszło eksperymentować, wzorowałabym się na niej :) Ale białą ceramiką przeznaczoną na malowanie - kropkowanie, nie pogardziłabym ;)
Wszystkie zdjęcia piękne! Uwielbiam kropki, miałam nawet kotkę o imieniu Kropka. :)
OdpowiedzUsuńAż mam chęć wykropkować moje szare ściany.
Pozdrawiam! ♥
b&w jak najbardziej pasowałyby do tej szarej ściany :)
UsuńPozdrowienia :)))
Kropki i paski b&w- świetne połączenie, dla mnie pościel nr 1 ;), ale podoba mi się dodatek zieleni na ostatnim zdjęciu, no i talerze- chciałabym takie mieć :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, że kropki b&w ładnie się komponują z mocnymi akcentami kolorystycznymi, tak jak z tą zielenią właśnie :)
UsuńPiękne inspiracje Nie wiem czy bym sie odważyła
OdpowiedzUsuńCzekam co Ty zmalujesz w kropki
Pozdrawiam
Mam ochotę na coś kropkowanego, oj mam i to bardzo... :)
UsuńPozdrawiam :)
Pięknie to wygląda
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Ja w kropkach jestem zakochana...moja ostatnia wizyta w Empiku, dopełniła tej miłości, hehe...
OdpowiedzUsuńtakże kropki rules :)
ps. pościel - super :)
Mnie też ta pościel przekonuje bardzo, nawet jeśli nie ma się odwagi na kropki na ścianie - można gdzieś przemycić takie dodatki :)
UsuńTa sypialnia z biało-ceglastą ścianą jest suuuper! Gdybym nie miała w stanie deweloperskim tynków na ścianie to gdzieś w domu zostawiłabym cegłę i wtedy dodatki wymarzone b&w i przemieszane różne rodzaje kropek i pasków! Wow!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
No tak, ta cegła jest super!
UsuńDo mnie trafia jedynie zdjęcie nr 2 bo kropki są małe, niesymetrycznie i niezbyt gęsto rozrzucone. Sama zastanawiałam się kiedyś nad taką ścianą u Zosi, no ale mała miała inne zdanie ;p
OdpowiedzUsuńTradycyjne duże grochy to zupełnie nie moja bajka, są dla mnie zbyt... przytłaczające.
Ale nr 2 jest super :)
Pozdrawiam!!!
Mi też ono podoba się najbardziej, bo groszki są delikatne i drobne, i tak jak to określiłaś, inne większe wzory są dosyć przytłaczające... nie każdy to lubi, ale na szczęście, jest z czego wybierać ;)
UsuńPozdrawiam!
Świetne inspiracje :) - wszystkie w moim stylu!
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do metamorfozy pokoiku córki i na jednej ze ścian pojawi się motyw kropek, czy pasków, a może trójkąty :)
Miłego dnia!
Marta
No to masz teraz nad czym się zastanawiać ;) Z pewnością, jeśli jeszcze nie określiłaś wyglądu głównego motywu, będzie to jednak jakiś motyw b&w.. :)
UsuńPozdrawiam :)
Kropkowy zawrót głowy. Bardzo ciekawe inspiracje
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak! Dokładnie takie małe kropkowe szaleństwo ;)
UsuńPozdrawiam :)
Ta zieleń na ostatnim zdjęciu jest tak orzeźwiająca. Kropki są dla niej fantastycznym tłem, poza tym WIOSNA dziewczyny Wiosna za oknem wiec jak nie kochać tej zieleni!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Agnieszka.
No tak, wszelkie skojarzenia wiosenne mile widziane :)
UsuńPozdrawiam!
Lubię motyw kropki,ale raczej w takiej delikatnej wersji,jak na drugim zdjęciu. Za to pościel jest mega świetna :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie nr 2 powoli staje się faworytem ;) A pościel świetna, mi też baaardzo się podoba...
UsuńKropki są fajne :)
OdpowiedzUsuńPrawda :)))
UsuńUwielbiam kropki! Swietne inspircje, najbardziej mi sie podobaja te sciany w paski i kropki obok siebie! Ciekawa jestem skad ta tapeta jest! ps. milo mi poznac nowa blogowiczke :)
OdpowiedzUsuńAnia, Yay Interiors + Lifestyle & Beauty
No cóż... Nie sądziłam, że paski i kropki tuż obok siebie mogą tak świetnie wyglądać! A jednak... :)
UsuńAniu, miło mi również, pozdrawiam :)
ta chmurka nad łóżeczkiem! <3 uwielbiam kropy! świetne inspiracje:)
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńświetny zbiór inspiracji, wszystkie mi się podobaja bo bardzo lubię kropki :-) czekam z niecierpliwościa co zmalujesz :-)
OdpowiedzUsuńMi też każde z tych zdjęć na swój sposób podoba się... :) Moje kropki właśnie się tworzą ;)
UsuńKropy wymiatają!:)
OdpowiedzUsuńPewnie, że wymiatają! Niewątpliwie jest to jeden z bardziej popularnych wzorów obecnie :)
UsuńŚwietne zdjęcia. Ja bardzo uwielbiam kropki i paski. Nigdy by nie pomyślała, że można je razem połączyć. A wyglądają bardzo ciekawie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłaśnie to jest zaskakujące, jak bardzo do siebie pasują...
UsuńPozdrawiam :)
jak ja kocham kropki! i jeszcze paski, pepitkę, zygzaki i wszystkie graficzne wzory, zwłaszcza w czarno-białym zestawieniu. Mnie ujął ten korytarz w połączeniu z zielenią:)
OdpowiedzUsuń:))) Okazuje się, że kochamy wszystkie wzory... ;)
UsuńOj dobrze wiesz jak ja uwielbiam gdy jest czarno-biało i do tego kropkowato, kropki na drugim zdjeciu najbardziej mi się podobają i ta biała , malowana podłoga...marzenie.Pozdrawiam i dziękuję że do mnie zaglądasz;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również!
UsuńUwielbiam kropki! pozdrawiam Martuś!
OdpowiedzUsuńJa też :) Pozdrowienia Kasiu!
UsuńUwielbiam kropeczki. Mam szal i spódnice plisowaną w kropki. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMnie też kropki na ubraniach ciągle urzekają :))) To taka klasyka wiecznie modna..
Usuńspódnicę
OdpowiedzUsuńKropeczki czy paseczki?! Jak widać można mieć wszystko!
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej podoba się pasiasta pościel z kropkowymi poduchami.
Bardzo wesołe to połączenie pomimo braku koloru :)
Prawda? :) Kropki i paski to idealne połączenie :)
Usuń